Bohaterka jest statystykiem w warszawskim dziewczęcym klubie siatkarskim. Za swoje wyczyny dostaje możliwość pracy w ZAKSIE. Przyjmuje tą propozycję. W
klubie tym pracuje osoba którą pragnie poznać. Dowiaduje się jednak po
przyjeździe, że Oskar nie będzie z nią pracował, gdyż dostał propozycję z
innego klubu. Zawodnicy nie do końca są zachwyceni kobietą w sztabie. Z czasem
jednak zmienia się to. Dziewczyna poznaje Patryka, który od razu wpada jej w
oko ze wzajemnością. Przełomem ważnym w jej życiu jest propozycja od Oskara
który pragnie zgarnąć ją do reprezentacji jako jego pomoc. Bez chwili zawahania Marta zgadza się na to i już po kilku dniach wraz z Kaczmarczykiem
stoją na lotnisku wraz z siatkarzami. Tutaj dopiero zaczyna się wszystko gdy
poznaje osobiście Zbyszka który nie jest szczęśliwy z kobiety jako statystyka.
To teraz zaczyna wrzeć. W Japonii wiele razy różnie miedzy nimi było. Najgorszy
moment przychodzi gdy przez przypadek dowiaduje się, że dwóch z reprezentantów
przespało się z nią dla zakładu. Jej życie wtedy legło w gruzach. Nie chce tam dłużej przebywać, ale musi czekać do zakończenia Pucharu. Dowiaduje się potem,
że Patryk nie miał z tym nic wspólnego. Cieszyła się, że chociaż jeden z
przyjaciół nie zrobił jej świństwa. Postanawia się odgryźć za to co zrobili z
pomocą Czarnowskiego. Udaje się im. Jedną część roboty już wykonała. Później
przez przypadek wypala Igle, że jest najprawdopodobniej w ciąży. Chłopaki
którzy są najbardziej o to podejrzani załamują się. Reszta reprezentacji
również czuje się winna takiego obrotu sprawa. Jak tylko wychodzi na jaw, że to
wszystko bujda reprezentacja oddycha z ulgą, ale nie ona. Zraniła chłopaka na
którym jej zależało. W nocy mężczyzna wyrzuca jej, że ją kocha. Wtedy też po
tej wymianie zdań, litrach łez wylanych przez dziewczynę i tym co ją spotkało
pierwszy raz jest szczęśliwa, bo ujawniła to, że też bardzo kocha
Czarnowskiego. Zanim jeszcze wyjechali pogodziła się ze wszystkim na imprezie urodzinowej którą jej zorganizowali Było wspaniale, bo nawet dogadała się ze
Zbyszkiem. Po powrocie do Polski było jeszcze lepiej. Jej przyjaciółka Malwina
zaciąga ją na zajęcia taneczne. Nie jest chętna, ale po kilku próbach zmienia
zdanie i wie, że strasznie jej się podoba i ma zamiar tańczyć. Lecz nie może
być ciągle dobrze. Gdy grają mecz w Jastrzębiu znów widzi się z Michałem i
Bartmanem. Nie spodziewała się jednak takiego zachowania Zbyszka. Znów zaczyna
ją obrażać, by po meczu prawić jej komplementy i być miłym. Nie rozumiała
zupełnie tego faceta. Mijały miesiące, a Marta coraz bardzie wdrążyła się w
taniec. Polubiła nie tylko go, ale też samego instruktora-Kamila. Cały czas
zabiegał o to aby dziewczyna została przy tańcu którego on uczy. Zaczęły się
wątpliwości, bo jemu spodobała się Marta Lecz wszystko nieco uspokoiło się gdy
nadeszły święta. Wigilię i kawałek pierwszego dnia spędzili u rodziców Patryka,
resztę u rodziców Marty. Po powrocie dostali zaproszenie na Plebiscyt ogłaszający 10 najlepszych sportowców. Chłopak sam nie był nominowany. Szedł
jako reprezentant siatkówki do kategorii "Drużyna roku". Po paru
namowach dziewczyna zgadza się. Kupuje szałową sukienkę. Rano wyjeżdżają do
Warszawy. Rezerwują miejsce w hotelu w którym szykują się. Ona jest strasznie
szczęśliwa. Chłopakom udaje się wygrać, a Kurek zajmuje drugie miejsce. Gdy
czekają na oficjalny bankiet po całych tych wyborach Marta dostrzega dziewczynę
wyglądającą prawie tak samo jak ona. Okazuje się potem, że przyszła z
Bartmanem. Nie może w to uwierzyć. Uświadamia sobie, że on znów robi jej na
złość. Portale plotkarskie na następny dzień zaczynają o tym pisać. Marta
zakłada, że nie daruje tego chłopakowi. Zaczyna coraz bardziej angażować się w
znajomość z instruktorem. Gdy dochodzi między nimi do wymiany zdań w sprawie
tego na jakich zajęciach powinna zostać bohaterka Kamil bierze wszystko w swoje
ręce i robi tak, żeby nie zrezygnowała z jego tańca, a jednocześnie chodziła na
drugie. Jest szczęśliwa, że chłopak tyle dla niej robi i wierzy w nią jak nikt
inny. Po pewnym czasie zostaje zorganizowana impreza z udziałem uczestników chodzących na zajęcia.
Marta nie jest przekonana czy iść jednak zgadza się potem. W klubie tańczy z
Kamilem i w trakcie całuje go. Po powrocie do domu Patryk rzuca w nią zdjęciami na których ewidentnie widać jak całuje się z tancerzem. Załamana wprowadza się
do przyjaciółki i gdy pojawiają się zdjęcia w gazecie Malwina mówi jej, że
zainteresowani są nią przez dziewczynę Bartmana. Marta nie może mu tego darować
i rozsyła do gazet jego prawie nagie fotki. W tym czasie Kamil spiskuje za jej
plecami próbując pogodzić z chłopakiem który w tym momencie dopiero dowiaduje
się, że jego dziewczyna tańczy. Godzą się, ale wszystko nie trwa długo, kiedy w
czasie wyjazdu na mecz jeden z chłopaków pokazuje Patrykowi zdjęcia Zbyszka w
internecie. Obaj współczują mu z tego powodu. W trakcie tego wychodzi na jaw,
że to bohaterka jest autorką zdjęć i je wysłała. Czarnowski nie może w to
uwierzyć i znów między nimi przestaje być dobrze. Po przybyciu na halę zespołu Jastrzębskiego Marta ma styczność z chłopakiem którego publicznie upokorzyła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz